Niczym za pomocą machiny przenoszącej w czasie, kaliskie Zawodzie znów zaczęło tętnić życiem. W grodzie Piastów, w minioną niedzielę na powrót znaleźli się rzemieślnicy, wojowie, rycerze i ich damy, piastowscy władcy a nawet sam św. Wojciech.
Historyczny festyn, którego zorganizowania podjęli się Biuro Promocji i Współpracy Zagranicznej Miasta Kalisza oraz Muzeum Okręgowe Ziemi Kaliskiej pozwoliło kaliszanom przyjrzeć się z bliska, jak przed laty wyglądało życie Piastów. Wśród licznych atrakcji zapewnionych przez organizatorów znalazły się: parada łodzi na Prośnie (łodzie dłubanki i łódź św. Wojciecha), przemarsz barwnego orszaku królewskiego ulicami Starego Miasta, chrzest pogan przez biskupa Wojciecha i procesja świty Bolesława Chrobrego z biskupem do Kaliskiego Grodu Piastów a także uroczysta msza święta z modlitwami odprawianymi w języku łacińskim.
Uczestnicy festynu z uwagą śledzili scenki z życia piastowskiego Kalisza. Wśród nich znalazły się: narodziny wodza, uczta i postrzyżyny w chacie oracza Piasta, spotkanie Kazimierza I Odnowiciela z Izasławem ks. kijowskim, ukrycie skarbu słuszkowskiego, przyjazd św. Ottona z Bambergu do Kalisza, mennica Mieszka III Starego, lokacja Kalisza, pokój z Krzyżakami z 1343 r. zwany kaliskim. Dodatkową atrakcją było średniowieczne skryptorium Galla Anonima, w którym najmłodsi mogli spróbować swoich sił w pisaniu gęsim piórem.
Oprac. EG/ Źródło:www.kalisz.pl