Jakie skutki niesie ze sobą niewinna drzemka w lokalu gastronomicznym, mógł przekonać się klient jednej z kaliskich restauracji. To musiała być najgorsza pobudka jaka spotkała mężczyznę w życiu.
Dyżurny policji otrzymał zgłoszenie przed godziną 7 rano. Trudno jest sobie wyobrazić, co myśleli funkcjonariusze policji, którzy jechali do „odgłosów uderzenia w szybę w jednej z kaliskich restauracji”. Będąc już na miejscu policjanci nie zauważyli niczego podejrzanego. Dopiero po dłuższych oględzinach zauważyli wewnątrz lokalu mężczyznę, który zaczął wołać o pomoc.
Jak się okazało, 53-letni mieszkaniec sąsiedniego powiatu ostrowskiego zasnął w godzinach otwarcia restauracji. Pech chciał, że obudził się po zamknięciu obiektu gastronomicznego. Głośnym wołaniem i uderzaniem w szybę doprowadził do przyjazdu policjantów. Śpioch został uwolniony przez właściciela restauracji poinformowanego o zdarzeniu przez policjantów.
Źródło: KMP w Kaliszu